Ostrzeżenie dla obrońców moralności - ten wpis pozwala na nieetyczne wywieranie wpływu zarówno w sytuacjach codziennych, jak i prawnych. Jeżeli nie odpowiada Ci jego tematyka, nie czytaj.
1) Uderzenie w rozmówcę
Uderzyć w rozmówcę możesz poprzez odwołanie do jego niekompetencji, braku obiektywności, braku autorytetu (pamiętaj, że autorytet jest dla mas ważniejszy od wykształcenia, wiedzy czy doświadczenia), do jego stronniczości, lub w ekstremalnym przypadku nawet do powiązań korupcyjnych i spisków.Przykłady:
- (jeśli zwracasz się do kogoś, kto rozsądza spór) Czy oskarżenia płynące z ust osoby, która w dziedzinie X nie ma żadnego wykształcenia, pracuje na swoim stanowisku od miesiąca i jedyne czym się zajmuje to układanie pasjansa mogą być rozpatrywane jako obiektywne?
- (Jeżeli jesteś pisarzem i ktoś zarzuca Ci brak stylu) Powinien się Pan zastanowić, dlaczego to ja jestem autorem X, a nie Pan skoro ma Pan tak ogromną wiedzę i umiejętności, że wytyka mi Pan nieistniejące błędy. Radzę stworzyć własne dzieło i stać się poważanym autorem, zanim zacznie Pan wymyślać błędy innych.
2) Uderzenie w hipotezę
Skutecznym sposobem obalania hipotezy jest sprowadzenie jej do granic absurdu. Można to zrobić np przez wyolbrzymienie. Przykładowo, jeśli ktoś oskarża Cię o próbę manipulacji, powiedz "Ma Pan rację. Właśnie uruchomiłem w Pana głowie supertajny, militarno-manipulacyjny program cybernetyczny, który ma na celu zmusić Pana do przelania stu tysięcy złotych na moje konto z pozdrowieniami dla żony". To stwierdzenie jest tak bez sensu, że nie da się brać go poważnie. Jest to skuteczny sposób obrony przed atakami BEZ użycia logicznych argumentów. Pozwala więc na wyjście z opresji nawet, gdy jesteś winny.
Przykład:
- (Gdy zostałeś oskarżony o niekompetencję) Faktycznie, pracuję w zawodzie od 12 lat i w dwóch poprzednich firmach nazywano mnie pracownikiem roku dlatego, że nie potrafię włączyć komputera i siedzę patrząc w monitor!
3) Uderzenie w argumenty
Aby osłabić moc argumentów rozmówcy możesz użyć zarówno powyższych technik, jak i kilku innych. Najczęściej argumentem na poparcie oskarżenia jest wytłumaczenie. Przeciwnik może zastosować tutaj wzorce językowe, które zakładają oczywistość danego faktu, jak na przykład:- Miałem dziś 100zł w portfelu a teraz już ich nie ma, więc jesteś złodziejem
- Nietrudno zauważyć, że nic nie potrafisz, skoro cały dzień rozmawiasz przez telefon.
Jedno z drugim nie ma nic wspólnego, ale wzorzec "a=b" sugeruje, że te dwie rzeczy tworzą ciąg przyczynowo-skutkowy. (TUTAJ możesz przeczytać artykuł, w którym tłumaczę jak używać tego wzorca) Aby obalić takie stwierdzenia musisz zwracać na nie baczną uwagę i wyjaśniać, jak działają. Gdy Twój oskarżyciel ich użyje, warto też użyć odwołania do niego samego, jako manipulatora wykorzystującego brudne chwyty.
Przykład:
"Widzimy, że Pan X wykorzystuje manipulacyjne chwyty zakładając, że jedno stwierdzenie musi wynikać z drugiego, co jest nieprawdą. Pieniądze mogły zostać zgubione lub przez nieuwagę włożone w inne miejsce. Rozmowa przez telefon jest elementem wykonywanej pracy, a jeśli sprawdzimy billingi, wykażą one, że nie marnuję czasu pracy na rozmowy niedotyczące branży. Widzimy więc, jak Pan X stara się manipulować mną i Państwem (jeśli mówisz do kogoś przed kim Cię oskarżono) oskarżając mnie na podstawie nieistniejących właściwie dowodów i próbując wmówić Państwu, że w jakikolwiek sposób udowadniają jego założenia."
4) Własna hipoteza - atak na atakującego
Jeśli stworzysz własną hipotezę, możesz zmienić układ sił i kierunek ataku. Przykładem takiej hipotezy może być domniemany powód, dla którego oskarżyciel się Ciebie uczepił. W przypadku wspomnianego marnowania czasu może to być hipoteza "Pan Y postanowił bezpodstawnie oskarżyć mnie o to, ponieważ w zeszłym miesiącu osiągnąłem o połowę wyższy wynik finansowy dla firmy, niż on. Pokazuje to więc, jak bezwzględna potrafi być rywalizacja tych, którzy sumienną pracą nie chcą dążyć do uczciwego awansu". Po takim czymś, Twój rozmówca maleje w oczach "sędziego" do rozmiaru chrząszcza :)5) Pokazanie autorytetu
Autorytet i ogólna "lepszość" działają bardzo często i bardzo skutecznie, bo ludzie lubią osoby efektywne, mające posłuch, dobre wyniki i autorytet. Korzystając z tego, możesz ukazać przeciwnika jako pozbawionego autorytetu i posłuchu w tych sprawach. Warto przypomnieć "sędziom", że oskarża Cię osoba, która jest nikim w tym temacie. Brzmi to nieprzyjemnie, ale tak często się dzieje. Przyjrzyj się kiedyś, jak w telewizji i polityce manipuluje się wizerunkiem poważnych ludzi tak, by ich wypowiedź nie miała żadnego znaczenia. Taką manipulacją na światową skalę jest na przykład nadawanie większego autorytetu teoretykom z dyplomami i tytułami naukowymi, niż praktykom, którzy mają ogromne wyniki nie inwestując czasu w akademickie teorie. Pamiętaj, że możesz to zastosować jedynie w przypadku, gdy takowy autorytet już posiadasz.Podsumowując
Jeśli przemyślisz i wyćwiczysz opisane tutaj metody neutralizacji oskarżeń, będziesz na dobrej drodze do ogromnej skuteczności jako mówca, prawnik, polityk, czy po prostu człowiek chcący bardziej świadomie wpływać na innych. Pamiętaj jednak, że manipulacja jest kusząca i potężna, ale na dłuższą metę przynosi bardzo nieprzyjemne skutki.
Jak Ci się podobało? Czego się nauczyłeś? Co dodałbyś do tego artykułu, aby podnieść skuteczność tych metod? Zostaw komentarz i podziel się z nami :)
> przykład nadawanie większego autorytetu teoretykom z dyplomami i tytułami naukowymi, niż praktykom, którzy mają ogromne wyniki nie inwestując czasu w akademickie teorie
OdpowiedzUsuńWiększej bzdury, którą zresztą powiela wielu praktykantów, o przepraszam "praktykuff", to nie znam.
Nie ma nic tak praktycznego jak dobra teoria.