czwartek, 8 maja 2014
3 Sposoby Na Sterowanie Tobą
Jeżeli należysz do większości ludzi na tym świecie, nie lubisz gdy ktoś Tobą steruje. Jeśli należysz do tej samej większości ludzi, chciałbym sterować innymi. Są dwie wiadomości, które musisz przeczytać. Pierwsza to taka, że sterowania nie da się uniknąć. Druga to taka, że można je zrozumieć i się go nauczyć. Nie jest w niczyjej mocy sprawienie, czy posłużysz się etyką. Spójrz na to, co robią z Tobą inni, by rozumieć lepiej ich działania.
Sposób pierwszy - uzależnienie
Nie mówimy o nałogach, choć sprawa jest bardzo podobna. Uzależnienie od ludzi i tego, co nam dają jest tak powszechne, że często mylone z zakochaniem, czy przyjaźnią. Wiesz pewnie, że uzależnienie jest po prostu koniecznością otrzymywania stale tego, co jest naszym nałogiem. Jeśli tego nie ma, dostajemy szału lub wpadamy w depresję. Stworzenie takiego uzależnienia u drugiej osoby jest stosunkowo proste, jeśli tylko masz dostatecznie silną ramę (podejście/stanowisko) w tej sprawie. Zwróć uwagę na kilka rzeczy:
- Uzależniają tylko ludzie silniejsi, którzy wydają się oferować coś, czego nam brakuje
- Uzależniamy się tylko od tego, czego nie możemy otrzymać gdzie indziej
Aby obronić się przed uzależnieniem od kogoś lub czegoś, co ten ktoś daje musisz zrozumieć i wykorzystać powyższe stwierdzenia.
Jak bronić się przed uzależniającymi ludźmi?
Przede wszystkim, musisz wiedzieć, czego Ci brakuje. Jeśli jest to miłość, opieka, pocieszenie, czy po prostu zajęcie na całe dnie, pracuj nad tym. Człowiek, który ma to, czego pragnie jest najtrudniejszym celem manipulatorów, oszustów, sprzedawców i rządu. Dopóki czujesz brak, łatwo Tobą sterować. Pełnia nigdy nie potrzebuje dodatków, nie może więc się uzależnić. Drugim krokiem, zaraz po poznaniu i rozpoczęniu zapełniania swoich własnych luk jest tworzenie źródeł. Może się to wydać bez sensu, bo skoro coś już masz, to po co szukać tego kolejny raz? Masz rację, nie w każdym wypadku ma to sens. Przypomnij sobie jednak, co się dzieje w życiu większości ludzi, gdy stracą pracę. Czy mają drugą, która ich utrzyma? Bardzo rzadko. Czy mają dość oszczędności, by przeżyć bez pracy kilka miesięcy? Bardzo rzadko. Są uzależnieni od pracy! Na tym właśnie polega szukanie źródeł - by mieć świadomość skończoności i wyczerpywalności wszystkiego, co dostajemy. Nowe źródła uniezależniają nas, dlatego stale powinniśmy ich szukać. Nie licz na to, że ktoś zawsze będzie Ci dawał to, czego chcesz. Dopóki Twoja druga połówka daje Ci wszystko, czego potrzebujesz i bez niej byłbyś nikim, to najwyższy czas by zacząć tworzyć źródła, a najlepiej takim źródłem po prostu być.
Sposób drugi - Strach przed nieznanym
Niekwestionowanym ekspertem w budowaniu strachu przed nieznanym jest religia. Nie ma możliwości sprawdzenia tego, co się dzieje po śmierci. Badania wykazały, że podczas zjawiska śmierci klinicznej następuje wydzielenie w mózgu pewnych substancji, które są najpewniej odpowiedzialne za wizje, jakie towarzyszą człowiekowi umierającemu. Ponadto, relacje osób uratowanych ze stanu śmierci klinicznej są różne zależnie od kultury, religii i charakteru. Katolik może zobaczyć tam anioły lub swoją reprezentację Boga. Mieszkaniec dzikich terenów Afryki, który nie ma pojęcia o katolicyźmie może zobaczyć tam swoje bóstwo i będzie ono dla niego tak samo realne.
Naturalnym lękiem każdego zwierzęcia jest lęk przed nowością. Jest to reakcja wspomagająca przetrwanie. Oczywiście, w tej chwili nie jest nam to tak przydatne jak tysiące lat temu, bo opanowaliśmy świat, który kiedyś wzbudzał w nas ciągłe przerażenie. Budując w kimś strach przed nieznanym, można bardzo łatwo i szybko skłonić go do wielu działań. Przykładem takiego działania jest datek na instytucję, która obiecuje niemożliwe do zbadania i potwierdzenia zbawienie, potępienie, czy po prostu życie pośmiertne.
Jak bronić się przed tymi, którzy chcą wzbudzić lęk?
Możemy się bać tylko tego, co wydaje się od nas silniejsze. Nikt nie ucieka od problemów, które uważa za banalnie łatwe do rozwiązania. Utrzymywanie niskiego poziomu świadomości i wiedzy wśród ludzi to fundament, na którym buduje się politykę opartą o lęk. Lękiem jest obawa przed wyimaginowanym problemem. Tworząc mocne wyobrażenia w głowach ludzi, jesteśmy w stanie kontrolować ich lęki niezależnie od tego, czy są podparte faktami. Aby obronić się przed takimi działaniami, musimy dociekać faktów, analizować je i rozumieć proces manipulacji. Zastanów się: czy to, czym straszy Cię ktoś inny ma szansę się wydarzyć? Czy istnieją jakiekolwiek przesłanki świadczące o tym, że dana osoba może mieć rację? Co może chcieć dzięki temu osiągnąć? Czy chcesz się bać? Jakiego działania oczekuje od Ciebie ten, kto wzbudza strach? Jakie korzyści mu to da?
Sposób trzeci - Niedostępność
Niedostępność jest najczęściej techniką manipulacji następującą po uzależnieniu. Dać cukierek, zabrać cukierek. Nie jest tajemnicą, że pragniemy to, czego nie możemy mieć. Spróbuj powiedzieć dziecku, że nie może zjeść czekolady, a będzie chciało to zrobić nawet gdy nie ma jeszcze ochoty. Niedostępność powoduje, że ludzie zaczynają pożądać. A pożądanie jest dużo potężniejszym stanem, niż chęć, ochota czy zainteresowanie.
W marketingu stosuje się zasadę niedostęności nagminnie. Wydawane są produkty, których wyprodukowana ilość jest wystarczająco duża, aby zaspokoić zapotrzebowanie. Nie byłoby jednak dobrze dla interesów, gdyby ludzie wiedzieli o tym i spokojnie wstrzymali się z zakupem! Ograniczenie ilości i czasu, które jest jednym z najlepszych sposobów sprzedaży leży u podstaw współczesnych akcji promocyjnych. Mając tego świadomość, możesz skuteczniej wydawać pieniądze.
Kiedy ktoś daje i odbiera, lub w ogóle nie daje, musi najpierw pokazać ogromną wartość. Nikt nie zainteresuje się nowym produktem, który wygląda i działa beznadziejnie, a producent od pierwszego dnia mówi "Nie sprzedam wam tego". Nie chcesz, nie sprzedawaj. I tak nie wiemy, czy jesteś dobry. Inaczej jednak jest w przypadku, gdy wiemy, że coś jest świetne. Na tym polega budowanie marki - nie tylko produktu, ale też osoby. Zwróć uwagę na to, jak zachowują się gwiazdy. Przechodząc w tłumie, trzymają głowę wysoko, nie patrzą wszystkim w oczy choć wiedzą, że każdy na nich spogląda. Są niedostępni. Nie zawsze chcą rozmawiać, gdy ktoś ich zaczepi. Wysoka wartość, którą im nadano powoduje, że mają coraz większe wymagania i standardy odnośnie tego, kto może z nimi przebywać. Z drugiej strony, darmowa wiedza dostępna na przykład w internecie jest wykorzystywana w pełni bardzo rzadko, mimo że znajdują się tam opisy sposobów zarabiania dużych pieniędzy, budowania związków, tworzenia wspaniałego życia i wiele innych porad. Dlaczego? Bo jest to łatwo dostępne i nikt tego nie szanuje.
Jak bronić się przed wykorzystaniem reguły niedostęności?
Zastanów się, czy produkt/osoba są tego warte. Czy starałbyś się o coś, gdyby było łatwo dostępne? Czy gdyby Twój znajomy palił się do kupna tego produktu, zgodziłbyś się z nim? Co jest w tym takiego wspaniałego, a co jest niewarte zachodu? Analizując w ten sposób rzeczy niedostępne zrzucisz z nich zasłonę wspaniałości i zrozumiesz, że niedostępni ludzie wcale nie są tacy wspaniali, za jakich chcą być uważani, podobnie jak produkty prezentowane jako drogocenne.
Podsumowując
Nie jesteśmy w stanie uciec od manipulacji. Jesteśmy za to w stanie zrozumieć ją i wykorzystać wiedzę, która to daje władzę i odbiera przypadkowi jego sprawczą moc. Czytając ten tekst zrobiłeś pierwszy, lub być może kolejny krok w stronę własnej świadomości i zacząłeś, mam nadzieję, fascynującą przygodę do zrozumienia otaczającego Cię świata. Manipulacja nie jest zła, ani dobra. Manipulacja jest narzędziem, którego wykorzystanie może mieć określone skutki. Im więcej wiemy, tym skuteczniej możemy żyć. Jest to dobry moment, by zacząć inwestować czas i energię w głębsze poznanie tego, jak działają ludzie. Zapraszam Cię do śledzenia kolejnych artykułów i polecania ich swoim znajomym. Być może ktoś dzięki Tobie zmieni swoje życie na lepsze, gdy zacznie być bardziej świadomy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hej :) Niedostepnosc jest swietna na facetow, gdy chcesz sie pobawic w nagrode :D
OdpowiedzUsuńHej, ja z Wykopu - dzięki za informacje, lubię takie tematy! Mam nadzieję, że będziesz rozwijać blog :)
OdpowiedzUsuńSpoko wpis, czekam na więcej technik manipulacji
OdpowiedzUsuńBardzo dobry tekst, gratuluje. Życzę powodzenia w zdobywaniu czytelników i zapewne nie będzie z tym problemu, bo tematyka jest bardzo na czasie. Rzuca się w oczy niechęć do religii, zbyt wprost - zostawiam to Tobie . . . niemniej jednak w trakcie lektury nasunęła mi się myśl, że w naszej kulturze to właśnie Kościół jest największym manipulatorem, bo jest monopolistą. Idealnie pasuje do opisanych wyżej technik, bardzo dobry przykład.
OdpowiedzUsuńWitaj. Niechęć do religii jest i ma być widoczna :) Gdyby ludzie na świecie w ogóle czytali Biblię, to Kościół nie miałby nic do gadania. Polecam obejrzeć ten film: https://www.youtube.com/watch?v=jazBMuQzqhs
UsuńSą tam cytaty, które jasno pokazują, że Kościół nigdy Biblijny nie był. Jest to organizacja najbardziej manipulująca świat (poza rządami oczywiście). Wpisywanie ksiąg naukowych na indeks ksiąg zakazanych? Nieomylność papieża? Dogmat o tym, że słowa Watykanu są ważniejsze niż Biblia? No proszę Państwa, nie mówimy tu chyba o naukach Jezusa :) Niestety, ludzie nie czytają Biblii i sami nie wiedzą, w co wierzą. Modlą się do ikon świętych, mimo że jasno jest napisane - nie będziesz tworzył żadnych podobizn tego, co boskie. Mógłbym wymieniać godzinami, ale pozostawiam tylko ziarenko, żeby każdy zainteresowany prawdziwą nauką Jezusa był w stanie sobie doczytać.